Zmniejszenie wstrzymania dostaw zboża: producenci zapewniają, że sprzedaż jest „normalna”

Po tymczasowym obniżeniu podatków od głównych zbóż, eksport wyniósł około 2 miliardów dolarów amerykańskich, ale producenci jasno dali do zrozumienia, że mimo wzrostu cen nie odnotowano wzrostu sprzedaży.
Według Juana Manuela Ubertiego, analityka rynku zbożowego w domu maklerskim Grassi, po obniżeniu potrąceń nastąpiła poprawa cen zboża. „Soja osiągnęła 330 000 pesos w ostatnich dniach, wykazując wzrost o prawie 10% w pesos od czasu wdrożenia środka. Kukurydza również była mocna w pierwszych dniach lutego, osiągając 225 000 pesos” – powiedział. Tymczasem cena pszenicy wzrosła z 195 tys. do 220 tys. dolarów.
Analityk podkreślił, że wpływ na ceny i działalność wystąpił głównie na rynku dostępnym . „Chociaż producenci skorzystali z okazji cenowej, wolumeny obrotu nie odzwierciedlały wzrostu sprzedaży, ale raczej były normalne. Kukurydza wyróżniała się w porównaniu z soją jako produkt o największym wolumenie obrotu” – wyjaśnił.
Według raportu Giełdy Zbożowej w Buenos Aires, najwięcej sprzedawano kukurydzy , której od rozpoczęcia redukcji potrąceń do piątku 22 lutego zgromadzono ponad 4 miliony ton. Na kolejnym miejscu znalazła się soja z 3,9 mln ton i pszenica z 1,5 mln ton.
Jeśli chodzi o eksport zarejestrowany w Deklaracjach Sprzedaży Zagranicznej (DJVE, poprzedni krok w celu upłynnienia dolarów), głównym eksportem była soja, której sprzedaż wyniosła prawie 2,5 miliona ton (mąka wzbogacona – 1,6 miliona ton) w okresie od 27 stycznia do 21 lutego.
Kukurydza jest najczęściej sprzedawanym zbożem.
Na drugim miejscu znajduje się pszenica z 1,17 mln ton i 38 tys. ton mąki, a na trzecim miejscu jest kukurydza z 1,1 mln ton.
Według obliczeń byłego podsekretarza ds. rynków rolnych i szefa RIA Consultores Javiera Preciado Patiño , stanowią one kwotę około 2 miliardów dolarów amerykańskich.
Warto zaznaczyć, że w styczniu firmy z sektora rolno-przemysłowego rozliczyły kwotę 2 073 mln USD, co stanowi wzrost o 36% w porównaniu z analogicznym miesiącem 2024 r., a także o 5% w porównaniu z grudniem 2024 r.
Nowe stawki podatkowe będą obowiązywać tymczasowo (do 30 czerwca) w przypadku głównych upraw, takich jak soja, której stawka wzrośnie z 33% do 26%, oraz jej produktów pochodnych (oleju i mąki), których stawka wzrośnie z 31% do 24,5%.
Obniżone zostaną również cła eksportowe na pszenicę (z 12 do 9,5%), jęczmień (z 12 do 9,5%), kukurydzę (z 12 do 9,5%), słonecznik (z 7 do 5,5%) i sorgo (z 12 do 9,5%).
Stało się tak na mocy dekretu 38/2025, opublikowanego 27 stycznia, który ustanawia istotny warunek, który musi spełnić wieś, aby móc skorzystać z ulgi: 95% zadeklarowanej kwoty musi zostać rozliczone w ciągu 15 dni roboczych.
Opady deszczu powróciły do regionu centralnego i będą miały wpływ na warunki pogodowe przez cały tydzień. Mimo że opady deszczu nie będą powszechne, oczekuje się, że pod koniec okresu niestabilności skumulowane opady będą znaczące i pokryją znaczny obszar regionu Pampy.
W odróżnieniu od innych ostatnich wydarzeń, nie jest to zorganizowany front, lecz raczej odosobnione burze, które będą się rozwijać aż do piątku. Według informacji podanych przez Giełdę Papierów Wartościowych w Rosario (BCR), w regionie centralnym oznacza to konsolidację odnowy upraw.
Ale wpływ będzie szerszy: będzie on miał kluczowe znaczenie również dla innych obszarów regionu Pampas, takich jak prowincja Buenos Aires i duża część Kordoby, a w mniejszym stopniu dla Santa Fe, La Pampa i Entre Ríos.
W regionie centralnym pierwsze zapisy wskazują już na istotne wartości w różnych punktach. Na północnym wschodzie Buenos Aires, w Baradero odnotowano 70 mm opadów, w Chacabuco 58 mm, a w Junín 52,4 mm. W środkowo-zachodniej części Buenos Aires suma opadów w Trenque Lauquen i Pehuajó przekroczyła 100 mm, a w Saladillo nieco poniżej 90 mm.
Konsultant GEA/BCR Alfredo Elorriaga podkreślił, że wbrew oczekiwaniom: „ciepłej i suchej cyrkulacji z północnego zachodu do początku przyszłego tygodnia” dodano cyrkulację z północy, która przyczyniła się do wilgotności, „kluczowego czynnika sprzyjającego opadom deszczu w nadchodzących dniach” – mówi Elorriaga.
W Rosario najsilniejszych opadów spodziewa się od wtorku. Nie należy spodziewać się znaczącego spadku temperatur, zwłaszcza temperatur minimalnych, jak to miało miejsce w ostatnich tygodniach po nadejściu frontu chłodnego. Upały będą jedynie chwilowo łagodzone, a niestabilność pogody utrzyma się przez cały tydzień.
„W tym tygodniu opady deszczu będą bardzo ważne nie tylko dla dalszego utrwalania ożywienia gospodarczego w regionie centralnym, ale także dla innych kluczowych obszarów regionu Pampas, takich jak prowincja Buenos Aires i część Kordoby” – powiedział Cristian Russo, szef ds. szacunków rolniczych w BCR.
Według BCR z ostatniego czwartku , opady deszczu w ciągu ostatnich trzech tygodni odegrały kluczową rolę w utrwaleniu odbudowy upraw soi w regionie centralnym.
Miesiąc temu straty były poważne, zwłaszcza na północnym wschodzie Buenos Aires, gdzie spodziewano się, że ponad połowa upraw nie będzie nadawała się do zbioru.
Jednakże poprawa sytuacji jest lepsza, niż oczekiwano: plony się ustabilizowały, a straty zmniejszyły.
„Opady ustaliły limit zbiorów soi w regionie, który prawdopodobnie wyniesie 14 qq/ha w przypadku soi z drugiego sezonu i 25 qq/ha w przypadku soi z pierwszego sezonu. „Oczekiwane w przyszłym tygodniu opady deszczu nadal będą miały duże znaczenie dla odbudowy plonów roślin oleistych” – czytamy w raporcie.
Clarin